Rok 2025 przyniósł kolejne rekordy w liczbie urządzeń IoT – już teraz ponad 19,8 miliarda jest połączonych z siecią, a do 2030 r. będzie ich ponad 29 miliardów. Rozwiązania te sterują produkcją, monitorują infrastrukturę i czuwają nad bezpieczeństwem w przestrzeniach publicznych. Niestety, to również idealne pole do działania cyberprzestępców.
Zagrożenia takie jak złośliwe botnety, ataki typu DDoS, zdalne przejęcia urządzeń czy wycieki danych stały się codziennością. Przykład? Mirai – botnet z 2016 roku – wciąż mutuje i infekuje dziesiątki tysięcy urządzeń, w tym kamery IP i routery przemysłowe. Aż trudno uwierzyć, że wiele firm nadal nie stosuje podstawowych zabezpieczeń.
Domyślne hasła i niezmienione konfiguracje to najczęstsza furtka dla atakujących. Setki identycznie skonfigurowanych urządzeń w terenie, dostęp przez otwarte porty i panel webowy – to marzenie każdego hakera.
Nieaktualne oprogramowanie układowe (firmware) to kolejny krytyczny punkt. Brak możliwości zdalnych aktualizacji w wielu systemach sprawia, że luka bezpieczeństwa może funkcjonować przez lata.
Brak szyfrowania transmisji danych naraża firmy na podsłuch, przechwycenie logów systemowych czy nawet podmianę danych telemetrycznych. Tymczasem wiele urządzeń wciąż korzysta z protokołów takich jak HTTP czy niezaszyfrowany MQTT.
Minimalne zabezpieczenia sprzętowe – brak firewalla, kontroli dostępu, rejestracji podejrzanej aktywności – to powszechność w tanich urządzeniach bez dedykowanego wsparcia dla cyberbezpieczeństwa.
Teltonika to producent, który od kilku lat konsekwentnie rozwija podejście secure-by-default. Routery i bramki tej marki już na starcie wymuszają zmianę haseł, ograniczają porty, blokują niepotrzebne interfejsy.
Największą siłą Teltoniki jest system zdalnego zarządzania RMS, który umożliwia:
Zabezpieczenia na poziomie transmisji obejmują protokoły VPN (WireGuard, OpenVPN), IPsec, HTTPS, a także zaawansowaną segmentację sieci przez VLAN, SSID, NAT i firewalle.
Od 2023 r. Teltonika jest CVE Numbering Authority (CNA), co oznacza pełną przejrzystość – samodzielnie publikuje podatności i reaguje błyskawicznie. To unikalna przewaga wśród producentów urządzeń przemysłowych.
InHand Networks postawiło na certyfikację bezpieczeństwa IEC 6244341 i 42, szczególnie ważną w sektorze OT/ICS (systemów przemysłowych i infrastruktury krytycznej). Modele takie jak IR302, IR315 czy IG902 to urządzenia zaprojektowane zgodnie z wymaganiami SL2 – w tym:
Co ważne, InHand mocno podkreśla swoje certyfikaty i zgodność z regulacjami unijnymi, jak np. Cyber Resilience Act czy NIS2. Jest to istotny atut przy przetargach i wdrożeniach w sektorze publicznym i energetyce.
Od sierpnia 2025 roku wchodzą w życie nowe unijne regulacje dotyczące cyberbezpieczeństwa urządzeń radiowych. Zarówno Teltonika, jak i InHand są w pełni przygotowane na te zmiany.
Wybierając urządzenia Teltonika lub InHand, nie tylko inwestujesz w łączność przemysłową, ale przede wszystkim zabezpieczasz cały ekosystem IoT – od warstwy sprzętowej po zarządzanie zdalne i zgodność regulacyjną.
Dzięki rozbudowanym platformom zarządzania, podejściu transparentnemu i zaawansowanej certyfikacji, obie marki odpowiadają na realne potrzeby rynku – nie tylko dziś, ale i w perspektywie kolejnych lat.
Zaufaj sprawdzonym rozwiązaniom – Teltonika i InHand Networks to nie tylko sprzęt. To fundament Twojego bezpieczeństwa w erze cyfrowej transformacji.
Przedstawicieli firm zainteresowanych propozycjami Teltonika bądź InHand Networks zapraszamy do kontaktu pod adresem e-mail: wireless[at]jm.pl lub poprzez poniższy formularz kontaktowy.
Jeśli jesteś zainteresowany samodzielnym zgłębianiem oferty JM elektronik, rekomendujemy założenie nieodpłatnego konta w Portalu zakupowym B2B>>
Konto w Portalu B2B umożliwia:
